Przymusowym uchodźcom z Ukrainy zaczęto proponować zatrudnienie w „mężczyznach”. wolne miejsca.
Powodem jest wzrost deficytu w niektórych sektorach polskiej gospodarki, głównie w przemyśle lekkim, logistyce i handlu.
Coraz więcej pracodawców oferuje migrantom pracę jako zbieracze gotowych produktów w magazynach. Do obowiązków pracowników należy sortowanie towaru (np. dzianin, chemii gospodarczej czy żywności), przygotowanie do wysyłki do ładowarek.
Karczikowie są również poszukiwani w przedsiębiorstwach magazynowych. Przed wojną na pełną skalę popyt na wakaty dotyczył głównie męskiej publiczności. Teraz tysiące Ukrainek bierze udział w kursach certyfikacyjnych i opanowuje nowy zawód – operatora wózka widłowego.
Polscy pracodawcy planują zwiększyć liczbę ofert pracy dla obcokrajowców w związku z rozpoczęciem sezonu produkcyjnego.
Obecnie średnia pensja obcokrajowców w kraju wynosi 3500 zł (około 24 000 hrywien). Dotyczy osób zatrudnionych w przemyśle lekkim, rolnictwie i sektorze usług.
Według badań Ministerstwa Polityki Społecznej RP pracę w kraju ma już ponad 180 obywateli Ukrainy, a w systemie Pesel zarejestrowało się ponad 1 milion obcokrajowców.
Zaloguj się lub zarejestruj aby zostawić komentarze.